06-09-2018, 10:46
Witajcie,
Odniosę się do naszego protestu.
Dużo jest takich osób wśród nowoprzyjętych, którzy liczą, że jednak coś się zmieni w sprawie tych niedorzecznych 25 lat do emerytury. Zrozumiałe że w związkach są funkcjonariusze na starych zasadach... Wy za parę lat odejdziecie, a przecież sami wiecie że niewielu wytrzymuje tu nawet 15-20 lat, to jakim cudem WSZYSCY mają wytrzymać 25?
Stąd moje pytanie: dlaczego jako pierwszy postulat odpuściliście walczenie o przywrócenie starego systemu dla wieku emerytalnego?
Wywalczcie chociaż obniżkę 5 lat. Przecież obecna forma przy wszechstronnej nagonce na funkcjonariusza jest NIEREALNA do zrealizowania!
Odniosę się do naszego protestu.
Dużo jest takich osób wśród nowoprzyjętych, którzy liczą, że jednak coś się zmieni w sprawie tych niedorzecznych 25 lat do emerytury. Zrozumiałe że w związkach są funkcjonariusze na starych zasadach... Wy za parę lat odejdziecie, a przecież sami wiecie że niewielu wytrzymuje tu nawet 15-20 lat, to jakim cudem WSZYSCY mają wytrzymać 25?
Stąd moje pytanie: dlaczego jako pierwszy postulat odpuściliście walczenie o przywrócenie starego systemu dla wieku emerytalnego?
Wywalczcie chociaż obniżkę 5 lat. Przecież obecna forma przy wszechstronnej nagonce na funkcjonariusza jest NIEREALNA do zrealizowania!